Doniek Blog

« | Strona Główna | »

Nowojorska masakra kijem hokejowym

Autor: doniek | październik 31, 2007

tmnt casey jones body countMam pytanie? KtĂłry rysownik uwielbia rysowanie scen przemocy? Kto posiada umysł tak chory, Ĺźe jara go kreślenie flakĂłw wylatujących z rozszarpanego brzucha, rozbryzganego mĂłzgu na ścianie lub połamanych kończyn? Jest taka osoba. To Simon Bisley. Człowiek ktĂłry albumem “Lobo: Ostatni Czarnianin” zdefiniował u mnie pojęcie “Przemoc w komiksie”. I właśnie ten człowiek odpowiada za stronę graficzną komiksy “Body Count”, ktĂłrego główni bohaterowie to Casey Jones i jeden z żółwi ninja – Raphael. Za scenariusz odpowiada Kevin Eastman, a dzieło to wydała firma Image Comics. A co znajdujemy wewnątrz numeru? Na początku jesteśmy świadkami zaĹźartej dysputy politycznej pomiędzy Casey’em i jednym z bywalcĂłw baru. W dyskusji tej nie liczą się tyle argumenty merytoryczne co siłowe, tak więc zamiast popisĂłw oratorskich mamy wspaniały popis wykorzystania nĂłg i pięści do powalenia swego oponenta. Niestety ta kulturalna wymiana zdań zostaje przerwana poprzez wtargnięcie do baru niejakiej pani Midnight. Zawsze to milej kiedy kobieta wpada do baru, jednak są sytuację kiedy tak sytuacja stwarza tylko problemy. Tak jest i tym razem, gdyĹź w ślad za Midnight prĂłg baru przekracza niejaki Johnny Woo. Johnny jest zabĂłją z Hong Kongu, ktĂłrego zadaniem jest dopaść Midnight. Oczywiście Casey Jones daje się wplątać w tą całą rozrĂłbę…

“Body Count” jest komiksem dobrym, nie wybitnym jak w przypadku wspomnianego wyĹźej Lobo lecz po prostu dobrym. Nic w nim człowiek nie razi. Akcja jest prowadzona umiejętnie, zręcznie wplecione retrospekcje zagęszczają otoczkę tajemniczości postaci. Spytacie pewnie gdzie jest Raphael? Otóş pojawia się on ew końcĂłwce zeszytu i w interpretacji Bisley’a jest to kawał gada. Jest zielony, wielki i cholernie niebezpieczny. Więc jeśli lubisz duĹźo przemocy a na ścianie masz wielki plakat Lobo to to jest właśnie komiks dla Ciebie. Ĺťyczę miłego czytania.

br /

Tagi: , , , , ,
Kategoria: Recenzje |
Brak Komentarzy »

Komentarze