Doniek Blog

Filmy Fabularne

« Poprzednie Wpisy

Z wielkim rebootem wiąże się wielka odpowiedzialność

Autor: doniek | lipiec 18, 2012

Jak już pewnie się szanowni czytelnicy i czytelniczki domyśliliście, tekst ten może dotyczyć tylko jednego temat. Tak, zgadza się. Będę się znęcał nad najnowszą wersją przygód ukochanego przez wielu, znienawidzonego przez niewielu (głównie za sprawą „Maximum Carnage” i klonowania), niesamowitego Spider-Mana. W piątek trzynastego, uzbrojony w szpanerskie okulary (dobrze, ze mieli mój rozmiar), zasiadłem przed ekranem w łódzkim IMAXie i przystąpiłem do konsumpcji filmu „The Amazing Spider-Man”.

Po dwóch 126 minutach zdjąłem okulary i się popłakałem. No dobra, nie popłakałem się choć parę razy podczas seansu niewiele mi brakowało (osoba mi towarzysząca stwierdziła, ze chlipała często). Poniżej uzasadniam skąd taka emocjonalna reakcja na ten seans.

Czytaj dalej »

Tagi: , , , ,
Kategoria: Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Thor – fajny film w niefajnym 3D

Autor: doniek | maj 10, 2011

W końcu znalazłem wolny moment… No dobra, nie będę ściemniał. Było Matki Boskiej Pieniężnej więc znalazłem trochę kasy i zainwestowałem w kulturalny rozwój swojej bucowatej osoby. Krótko mówiąc poszedłem na „Thora”. Wydałem 27 złociszy i nie żałuje ani grosza. Warto było je wydać aby zobaczyć przygody Boga Piorunów na ziemskim (oczywiście amerykańskim) padole ( jakieś 50% seansu).

Film mniej więcej opowiada o tym, jak to Thor sprzeciw stawił się woli swojego ojca Odyna i za karę w ludzkiej formie został zesłany na Ziemię aby tam wyrobić sobie cechy charakteru niezbędne przyszłemu władcy. Podczas nieobecności Thora w Asgardzie, zaczyna rządzić jego brat, Loki. Jednak grupie Asgardczyków nie podoba ta zmiana władzy i postanawia przekonać Thora do powrotu i walki o koronę. To tak w wielkim skrócie o treści filmu.

Prawdziwą siłą tego widowiska jest natomiast świat wykreowany na ekranie. Wspaniały, skrzący się przepychem Asgard oraz tęczowy most wiodący do niego są wprost bajkowe i zapierają dech w piersiach. Na drugim biegunie jest Jotunheim. Kraina lodowych olbrzymów. Ciemna, ponura, monumentalna. Piękna w gotyckim znaczeniu. Po prostu cudowna strona wizualna filmu. Jedyne do czego można by się przyczepić to momentami zajeżdża plastikiem. Ma to miejsce głównie w przypadkach zbliżeń na zbroje głównych bohaterów.

Czytaj dalej »

Tagi: , , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Drużyna L potępionych

Autor: doniek | lipiec 15, 2010

losers logo

Ta recenzja filmowa miała zaczynać się tak:
“Wreszcie moja cierpliwość została nagrodzona. Po tylu gniotach nie wartych obejrzenia. Tylu zmarnowanych oczogodzinach wreszcie zobaczyłem w tym roku ekranizację ktĂłry wgniata w fotel. Ten film w moim tegorocznym rankingu ekranizacji zajmuje drugą lokatę, Pierwsza jest okupowana przez “Kick-Ass“. Z kronikarskiego obowiązku dodam, Ĺźe na ostatnim miejscu znajduje coś co zapewne przez pomyłkę nosi tytuł “Whiteout” (to coś powinno mieć tytuł “The Thing Without Thing”) bo z komiksem ma to tyle wspĂłlnego co… nawet dobrego porĂłwnania nie mogę wymyślić na określenie tego przypadku. Ok, wracam do tematu głównego. Jak wspomniałem film jest rewelacyjny i polecam go kaĹźdemu.”

Niestety, łyżka nie istnieje. A pierwszy akapit został ułożony pod wpływem trailera. I po raz kolejny zostałem perfidnie oszukany.
Czytaj dalej »

Tagi: , , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Zostałem skopany

Autor: doniek | kwiecień 23, 2010

kick-ass

Wczoraj wieczorem postanowiłem wybrać się do kina. Jak pewnie się domyślacie nie miałem za bardzo problemĂłw z wyborem filmu. Poszedłem oczywiście obejrzeć ekranizację komiksu Marka Millara “Kick-Ass”. I powiem Wam, Ĺźe nie Ĺźałuje wyboru. Nie będę streszczał o czym jest film, poniewaĹź podejrzewam, Ĺźe 90% czytelnikĂłw tego bloga posiada tą wiedzę. A Ci co nie posiadają to będą czerpać jeszcze większą przyjemność jak się wybiorą do kina.

Przed wejściem na salę, wpadł mi jeszczeĹź w ręce wywiad przeprowadzony przez Wojciecha Orlińskiego z reĹźyserem “Kick-Ass” Matthewem Vaughn (“DuĹźy Format” – dodatek do czwartkowej Gazety Wyborczej). Dowiedziałem się z niego, Ĺźe duĹźe studia filmowe nie chciały się podjąć realizacji tego filmu. Bały się występującej tam przemocy. Powiem Wam, Ĺźe ludziom odpowiedzialnym za tą decyzję powinno się dać premie. Brak duĹźego studia wpłynął tylko pozytywnie na ten obraz. Bo wyobraĹźacie sobie ekranizację “Kick-Ass” z kategoria PG13? Koszmar.

Czytaj dalej »

Tagi: , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Transformers: Zemsta Na Widzach

Autor: doniek | lipiec 16, 2009

Transformers 2

W poniedziałek zrobiłem jeden z największych błędĂłw w tym miesiącu. Poszedłem do kina na “Transformers: Zemsta upadłych”. Było to tak traumatyczne przeĹźycie, Ĺźe z opisaniem tego musiałem poczekać do dnia dzisiejszego (mĂłj psychoterapeuta przyjmuje w środy od 16 do 17). Stwierdził on, Ĺźe mam tendencję masochistyczne, poniewaĹź mimo ostrzeĹźeń i to zarĂłwno w formie pisemnej jak i obrazkowej. Jednak ja niepomny przestrĂłg udałem sie do kina myśląc “Pewnie Ĺşdziebko przesadzają, to nie moĹźe być takie złe.” Niestety. Rzeczywistość przerosła moje oczekiwania. O ile po pierwszym filmie rozpływałem się w zachwytach to w tym przypadku mogę się co najwyĹźej rozpływać w zachwytach nad niektĂłrymi ujęciami z Megan Fox, na przykład tym i tym a zwłaszcza tym. Niestety cały jej urok przestaje działać w momencie kiedy biedna Megan zaczyna grać. Kobieto, kino dĹşwiękowe nie jest dla Ciebie.

Czytaj dalej »

Tagi: , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Ilosć Komentarzy: 1 »

Punisher powrócił, w wielkim stylu

Autor: doniek | marzec 3, 2009

punisher war zone logo

“300” mnie znudziło, “The Dark Kinght” na początku rozczarował, tak więc pełen obaw podszedłem do oglądania “Punisher: War Zone”. Obawiałem się kolejnego gniota, tak jak to było poprzednio. Dochodziły co prawda do mnie wieści, Ĺźe kategoria R, Ĺźe za brutalny. Potem zaczęły nadchodzić wiadomości o kiepskich wynikach finansowych i frekwencyjnych za oceanem. Ale nic, nadal wierzyłem w to, Ĺźe tym razem potraktują Punishera powaĹźnie. I wiecie co? Nie zawiodłem się. Tak świetnego filmu na podstawie komiksu nie widziałem od czas… Hmm…. Poczekajcie, muszę się zastanowić…. JuĹź wiem. Od czasu obejrzenia “Batman Begins”. Ten film jest po prostu esencją komiksĂłw z serii “Punisher”. Tak jak komiks “Punisher War Zone” tak samo film, kopie rĂłwno i nie bierze jeńcĂłw (w końcu to Frank Castle). Ale zacznijmy wszytko od początku.

Film otwiera sekwencja Ĺźywcem wyjęta z kart pierwszego numeru “Punisher Max”, czyli jatka w domu głowy mafijnej rodziny. Później robi się coraz bardziej ciekawie. Na scenę wkracza Jigsaw, oglądamy jego dość bolesny “origin” i zaczynamy zabawę na całego. Nie ma sensu dalej opisywać, gdyĹź kaĹźdy domyśla się jak toczy się dalej film. Toczy się według schematu: rzeĹşnia, rzeĹşnia, chwila na nakreślenie emocji głównego bohatera (gĂłra 5 minut), śmieszna rzeĹşnia, rzeĹşnia do kwadratu, masakra, napisy końcowe.

Czytaj dalej »

Tagi: , , , , , ,
Kategoria: Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Kolorowy Świat Chłopca Z Piekła Rodem

Autor: doniek | wrzesień 10, 2008

hellboy II Golden Army

Na początku zaznaczę, Ĺźe nie jestem gorącym fanem serii “Hellboy”. Nie urzeka mnie ani klimat, ani rysunki pana Mike’a Mignoli. Dlatego teĹź minęło sporo czasu zanim obejrzałem film “Hellboy”. Obejrzałem i dosłownie wgniĂłtł mnie on w ziemię. WĂłwczas był to dla mnie najlepszy film na podstawie komiksu jaki do tej pory (2004 r.) widziałem. Dlatego teĹź ogromnie ucieszył mnie fakt nakręcenia kontynuacji przygĂłd rogatego. Czekałem na to długie 4 lata i w końcu się doczekałem. Uzbrojony w litrowy kubek coli zasiadłem wczoraj w przyciasnych fotelach łódzkiego kina aby cieszyć swe oczy filmem “Hellboy: Złota Armia”. Zgasły światła, przeleciały reklamy i zaczął się seans…

Po dwóch godzinach rozprostowałem swe zdrętwiałe ciało (wspomniałem o przyciasnych fotelach?), wychodząc z kina zastanawiałem się nad tym czy były to zmarnowane 2 godziny czy nie. Fakt, film był przyjemny, kolorowy, bardzo kolorowy i właśnie w tym tkwi szkopuł. Hellboy nie może być kolorowy, on ma być mroczny, tak jak to było w przypadku pierwszej części. Podziwiam wyobraźnię reżysera. Guillermo del Toro stworzył piękny obraz, tylko że zgubił pod warstwą plastyczną klimat z pierwszej części. Są w tym filmie sceny świetne (np. wróżki zębuszki :)), lecz niestety znajdują się one w mniejszości. Przez to film się strasznie dłuży (przynajmniej mi się dłużył). Do gry aktorskiej nie ma się co przyczepić bo jest świetna. W sumie dochodzę do wniosku, że nie były to tak bardzo zmarnowane 2 godziny, przynajmniej popatrzyłem sobie na ładne obrazki :).

Tagi: , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Ilosć Komentarzy: 1 »

Zielono mi

Autor: doniek | czerwiec 17, 2008

incredible hulk

Właśnie wrĂłciłem z seansu “The Incredible Hulk” i muszę powiedzieć Ĺźe jestem strasznie zadowolony. Głównym powodem mojego zadowolenia jest to, Ĺźe film jest świetny, naprawdę świetny. Bałem się, Ĺźe przyjdzie mi się wynudzić tak jak na poprzedniej produkcji z tym bohaterem, lecz jednak nie. Louis Leterrier stanął na wysokości zadania i zrobił świetne kino akcji. W końcu “Transporter” zobowiązuje. Ale przejdĹşmy do treści filmu.

Akcja zaczyna się w brazylijskich slamsach, gdzie doktror Bruce Banner (Edward Norton) stara się odnależć spokĂłj oraz ukryć się przed ścigającymi go Ĺźołnierzami generała Ross’a (William Hurt). Jednak jego kryjĂłwka zostaje wkrĂłtce wykryta przez oddział na ktĂłrego czele stoi Emil Blonsky (Tim Roth). I tak zaczyna się wielka obława, jej trasa przebiega przez Gwatemalę, Meksyk a kończy się na terenie StanĂłw Ĺťjednoczonych gdzie dochodzi do ostatecznej konfrontacji Hulk’a z Emilem.

Najbardziej na filmie podobały mi się napisy początkowe poniewaĹź w ciągu 3 minut zostało przedstawione to, na co w poprzedni filmie zostało poświęcone 2 godziny :). A tak na prawdę urzekły mnie smaczki dla czytelnikĂłw komiksu, na przykład scena z filetowymi gatkami. Trzeba dodać takĹźe dodać, Ĺźe Hulk nie jest jedynym super bohaterem ktĂłry się pojawia na ekranie. OprĂłcz niego występuje rĂłwnieĹź Tony Stark, czyli Iron Man. A słowa przez niego wypowiadane bardzo dobrze rokują na przyszłość 🙂

Podsumowując “The Incredible Hulk” jest przykładem tego, Ĺźe druga część jest zawsze gorsza od pierwszej. W tym przypadku jest na odwrĂłt. Taśmy zawierające film “Hulk” powinny zostać komisyjnie zniszczone, bo tylko dają przeciwnikom ekranizacji komiksĂłw argumenty do ręki. Na szczęście my teĹź mamy swoje atuty, a o jednym z nich właśnie piszę i gorąco zachęcam do pĂłjścia na niego do kina.
P.s. Wygląd Hulk’a jest zajebisty :).

Tagi: , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Hulk, Recenzje |
Brak Komentarzy »

Tony “Iron Man” Stark

Autor: doniek | kwiecień 30, 2008

iron man tony stark
Jako, Ĺźe dzisiaj była premiera filmu “Iron Men”. Niezwłocznie po zakończeniu pracy udałem się do kina. Kupiłem bilet, zająłem wyznaczone miejsce i z niecierpliwością czekałem na rozpoczęcie seansu. Przed filmem oczywiście była masa reklam, cierpliwie je przeczekałem (bo co innego miałbym zrobić?) i wreszcie zaczął się film.

Po dwudziestu minutach usnąłem. Spowodowane było to faktem, iż z ekranu wiało nudą. Na szczęście po mojej pięcio minutowej drzemce zrobiło się ciekawiej na ekranie. I w miarę upływu czasu bawiłem się coraz lepiej.

Nie będę streszczał treści filmu bo to nie ma sensu. Wystarczy obejrzeć trailer i juĹź wiadomo o co będzie chodzić. Powiem tylko, Ĺźe film jest zrealizowany poprawnie. A aktorzy przyzwoicie przyłoĹźyli się do swych rĂłl, zwłaszcza Robert Downey Jr. ktĂłry rolę Tonego Starka traktuje z przymruĹźeniem oka. Właściwie jest to Stark znany z serii “The Ultimates” czyli cyniczny milioner, wieczny Potruś Pan.
Podsumowując film jest lekki, łatwy i przyjemny, polecam.

Tagi: , , ,
Kategoria: Filmy Fabularne |
Brak Komentarzy »

Eben I Jego Siekiera

Autor: doniek | luty 11, 2008

30 dni nocy plakat film Na film “30 Days of nights” czekałem z niecierpliwością. Pamiętam, Ĺźe komiks Steve’a Nilesa pod tym samym tytułem powalił mnie na kolana, niesamowity klimat tej mrocznej opowieści ogarnął mnie całkowicie. Niestety w filmie tego klimatu brakuje i to bardzo. Rzeczy znane z komiksu ktĂłre znajdziemy w filmie to: czas akcji (30 dni), miejsce (miasteczko Barrow), główny bohater (Eben) i jego oponenci (wampiry). Niby duĹźo, ale jednocześnie mało. Okazuje się, Ĺźe to co jest siłą napędową komiksu skazuje film na niepotrzebne dłuĹźyzny. Film zamiast przeraĹźać po prostu nudzi. PrzeraĹźające wampiry znany z komiksĂłw w filmie wyglądają niczym zgraja podstarzałych emo bądĹş fanĂłw Cradle Of Filth. Oj brakuje grozy w tym filmie, brakuje. A jak wiadomo strach u widza nie wywołuje się poprzez przelane na ekranie litry krwi, lecz przez stworzenie nastroju grozy. A przelana krew moĹźe powodować tylko uczucia obrzydliwości, lub teĹź (co gorsze) wybuchy śmiechu.

Nie jest to też film do końca zły, jeśli ktoś nie czytał komiksowego pierwowzoru to może mu się ten film podobać. Dla mnie jedna k jest to kolejny przykład zmarnowanego potencjału kryjącego się w komiksach. Reżyser nie poszedł po prostu na całość. Powinien zrobić rasowy horror a nie takie nie wiadomo co. Swoją drogą ciekawe czy nakręcą drugą część ?

Moja ocena (skala szkolna 1 – 6):
Wierność komiksowi: 3
Przyjemność z oglądania: 3-

Ps. Światowa premiera filmu miała miejsce w październiku 2007 roku. A kiedy będzie ten film u nas w kinach?

Tagi: , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »

  • Page 1 of 2
  • 1
  • 2
  • >