Doniek Blog

Eben I Jego Siekiera

Autor: doniek | luty 11, 2008

30 dni nocy plakat film Na film “30 Days of nights” czekałem z niecierpliwością. Pamiętam, Ĺźe komiks Steve’a Nilesa pod tym samym tytułem powalił mnie na kolana, niesamowity klimat tej mrocznej opowieści ogarnął mnie całkowicie. Niestety w filmie tego klimatu brakuje i to bardzo. Rzeczy znane z komiksu ktĂłre znajdziemy w filmie to: czas akcji (30 dni), miejsce (miasteczko Barrow), główny bohater (Eben) i jego oponenci (wampiry). Niby duĹźo, ale jednocześnie mało. Okazuje się, Ĺźe to co jest siłą napędową komiksu skazuje film na niepotrzebne dłuĹźyzny. Film zamiast przeraĹźać po prostu nudzi. PrzeraĹźające wampiry znany z komiksĂłw w filmie wyglądają niczym zgraja podstarzałych emo bądĹş fanĂłw Cradle Of Filth. Oj brakuje grozy w tym filmie, brakuje. A jak wiadomo strach u widza nie wywołuje się poprzez przelane na ekranie litry krwi, lecz przez stworzenie nastroju grozy. A przelana krew moĹźe powodować tylko uczucia obrzydliwości, lub teĹź (co gorsze) wybuchy śmiechu.

Nie jest to też film do końca zły, jeśli ktoś nie czytał komiksowego pierwowzoru to może mu się ten film podobać. Dla mnie jedna k jest to kolejny przykład zmarnowanego potencjału kryjącego się w komiksach. Reżyser nie poszedł po prostu na całość. Powinien zrobić rasowy horror a nie takie nie wiadomo co. Swoją drogą ciekawe czy nakręcą drugą część ?

Moja ocena (skala szkolna 1 – 6):
Wierność komiksowi: 3
Przyjemność z oglądania: 3-

Ps. Światowa premiera filmu miała miejsce w październiku 2007 roku. A kiedy będzie ten film u nas w kinach?

Tagi: , , , ,
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »