Doniek Blog

Cenzura DC

Autor: doniek | październik 22, 2007

Jako, Ĺźe gwiazdka, mikołaj i inne prezentogenne dni coraz bliĹźej, szperałem sobie po stronach wydawnictwa DC. Szukałem dla siebie jakiegoś prezentu. (Tak, jestem osoba ktĂłra lubi sama sobie kupić coś w prezencie.) Przeglądałem więc wydania zbiorcze i korzystałem z moĹźliwości podglądu pierwszych stron komiksu. I podczas przeglądania Preacher vol.2 “Until The End Of World” (w Polsce wydane przez Egmont i rozbite na dwie części “AĹź do końca świata” i “Łowcy”) moim oczom ukazała się coś takiego:

preacher until the end Of world

Prawda, Ĺźe urocze. Firma postanowił ocenzurować emocjonalną wypowiedĹş Custer’a. Według mnie jest to dobry chwyt marketingowy, ale raczej nie o marketing tutaj chodzi. Po prostu firma zabezpiecza się przed pozwami o wulgarność, ktĂłra mogła by wypaczyć niewinne umysły amerykańskich dzieci. Dobrze, Ĺźe nie cenzorują wydań papierowych. WyobraĹşcie sobie jak wyglądał by wĂłwczas “Preacher” 🙂 Ennis’a by chyba krew zalała :).

i

Tagi: , , ,
Kategoria: Ciekawostki |
Brak Komentarzy »

Chandlerowski Batman

Autor: doniek | wrzesień 14, 2007

batman rozbite miasto broken cityW końcu się doczekałem, jedna z najbardziej upragnionych opowieści o mrocznym rycerzu wreście w Polsce. Pamiętam jak w 2004 rok wpadłem na chwilę do Empiku i tam był ON. Batman, numer 620. Spytacie co w nim takiego niezwykłego? Autorzy!!! Od tego numeru na 6 kolejnych wydań pałeczkę przejmują panowie Risso i Azzarello (oklaski), czyli niesamowity duet odpowiedzialni za najlepszy komiks wydany kiedyolwiek w Polsce, czyli “100 Bullets”. Oczywiście niezwłocznie nabyłem ten komiks, kusił mnie on tak, Ĺźe poczułem się przez chwilę niczym Frank Miller (patrz wstęp do “PowrĂłt Mrocznego Rycerza”). Przeczytałem i byłem oczarowany, z niecierpliwością czekałem na kolejne części. Wędrowałem pomiędzy półkami Empiku niczym kaznodzieja w poszukiwaniu Boga. Po zebraniu 5 części “Broken city”, nadszedł ten dzień, dzień w ktĂłrym dowiedziałem się, Ĺźe nie dane będzie mi poznać zakończenia tej niesamowitej historii. Przestali sprowadzać Batmana do Empika. Długo nie mogłem się otrząsnąć z tego nieszczęścia, cierpiałem i cierpiał bym nadal gdyby nie firma Egmont. Dzięki niej znĂłw zaświeciło słońce. To właśnie Oni to zrobili, wydali “Broken City”, pod nazwą “Rozbite Miasto” rozesłali do księgarni w całym kraju.
Ale czas już kończyć ten przydługi wstęp i przejść do sedna sprawy.
Czytaj dalej »

Tagi: , , , , ,
Kategoria: Batman, Recenzje |
Brak Komentarzy »