ZostaĹem skopany
Autor: doniek | kwiecień 23, 2010
Wczoraj wieczorem postanowiĹem wybraÄ siÄ do kina. Jak pewnie siÄ domyĹlacie nie miaĹem za bardzo problemĂłw z wyborem filmu. PoszedĹem oczywiĹcie obejrzeÄ ekranizacjÄ komiksu Marka Millara “Kick-Ass”. I powiem Wam, Ĺźe nie ĹźaĹuje wyboru. Nie bÄdÄ streszczaĹ o czym jest film, poniewaĹź podejrzewam, Ĺźe 90% czytelnikĂłw tego bloga posiada tÄ wiedzÄ. A Ci co nie posiadajÄ to bÄdÄ czerpaÄ jeszcze wiÄkszÄ przyjemnoĹÄ jak siÄ wybiorÄ do kina.
Przed wejĹciem na salÄ, wpadĹ mi jeszczeĹź w rÄce wywiad przeprowadzony przez Wojciecha OrliĹskiego z reĹźyserem “Kick-Ass” Matthewem Vaughn (“DuĹźy Format” – dodatek do czwartkowej Gazety Wyborczej). DowiedziaĹem siÄ z niego, Ĺźe duĹźe studia filmowe nie chciaĹy siÄ podjÄ Ä realizacji tego filmu. BaĹy siÄ wystÄpujÄ cej tam przemocy. Powiem Wam, Ĺźe ludziom odpowiedzialnym za tÄ decyzjÄ powinno siÄ daÄ premie. Brak duĹźego studia wpĹynÄ Ĺ tylko pozytywnie na ten obraz. Bo wyobraĹźacie sobie ekranizacjÄ “Kick-Ass” z kategoria PG13? Koszmar.
Tagi: adaptacja komiksu, Kick-Ass, Mark Millar, Matthew Vaughn, Nicolas Cage
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Brak Komentarzy »