Doniek Blog

Fell

Autor: doniek | lipiec 17, 2012

detektyw fell okładka

Pierwszy raz tutaj? Jakoś Cię nie kojarzę, a znam większość miejscowych popaprańców. Przybyłeś› pewnie zza mostu, zgadza się? Tak myślałem. I jak Ci się tutaj podoba? Czasami mam wrażenie, że jakby Bóg wziął i się wysrał na Świat to właśnie tutaj by celował. Pewnie się dziwisz, że dramatyzuję, że takie miejsca są na całym ś›wiecie? Otóż nie, niby każde miasto posiada taki okolice jak ta… Skupiska mieszkań z ich mieszkańcami wiodącymi mizerne życie bez perspektyw. Łódzkie Bałuty, warszawska Praga czy tez włocławska Cyganka. To wszystko nic w porównaniu z tym miejscem. Tutaj ludzie wycinają płody z ciał ciężarnych kobiet i nikt nie reaguje gdy to ma miejsce. Nawet nie można tutaj spokojnie wyjść na zakupy żeby nie spotkać jakiegoś szaleńca z bombą na sobie. Wyobraź sobie, że w ciągu dwóch pierwszych tygodni mojego pobytu tutaj zostałem dwa razy zaatakowany nożem. Dwa razy!!! A wcześniej nie byłem nawet w życiu draśnięty. Ale to było dawno temu gdy mieszkałem jeszcze po przeciwnej stronie mostu. Nie tutaj. W tym szalonym mieście nienormalnych ludzi. Zwróciłeś uwagę na szyld? “Bar Idioty”, wyobrażasz sobie? Hej, Mayko! Daj nam po browarze, dzięki. Widzisz ją? To właścicielka tego miejsca. Ładna, prawda? Niestety jej pięknu dorównuje również jej szaleństwo. Widzisz to oparzenie na mojej szyi? To jej dzieło. Najzabawniejsze jest to, ze nie oznaczyła mnie jak bydło bo to ją kręci. Oj, nie, nie. Zrobiła to w dobrej wierze, Żeby mnie chronić. Wyobrażasz sobie? A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to rzeczywiście działa. Dobra, będę powoli się zbierał. Czas wracać do pracy. Do szefa na psychotropach i jego zwariowanej, porzuconej przez męża dla psa (proszę, nie pytaj) sekretarki. Zapomniał bym. Tyle rozmawialiśmy a się nie przedstawiłem. Nazywam się Richard Feel , jestem detektywem policji miasta Snowtown. I jak mam wrażenie jedyna normalna osoba w tym miejscu.

Krótko i na temat:Warren Ellis, Ben Templeshmith. REWELACJA!!!

Tagi: , , , , ,
Kategoria: Recenzje |
Brak Komentarzy »