ZostaĹem Bezczelnie Skopiowany
Autor: doniek | styczeń 5, 2009
CzĹowiek wraca sobie z gĂłr wypoczÄty, zrelaksowany, peĹen nadziei na nowy lepszy rok, sprawdza sobie statystyki bloga, znajduje duĹźo wejĹÄ z nieznanego sobie forum, sprawdza co tam o nim piszÄ i szlag go trafia. Niejaki uĹźytkownik o pseudonimie “Spicmir” zarzuca mi “jebniÄcie wulgarnie recki” od niejakiego “bio_hazard”.
Zdenerwowany troszkÄ (no dobra, trochÄ bardziej) zaczÄ Ĺem zgĹÄbiaÄ temat. Po pierwsze przeczytaĹem recenzjÄ ktĂłrÄ niby “ukradĹem”. Po drugie sprawdziĹem gdzie umieĹciĹem tÄ “jebniÄtÄ wulgarnie reckÄ”. O, jest tutaj.
Po wnikliwej lekturze tych tekstĂłw doszedĹem do wniosku, Ĺźe to mi ukradziono tekst z bloga. I w sposĂłb wyjÄ tkowo chamski. Dla pewnoĹci proszÄ z wrĂłciÄ uwagÄ na datÄ publikacji. Moja recenzja: 21 czerwca 2007, recenzja na OUTPOST: 15 lipca 2008 (dowĂłd). Ponad rok róşnicy w dacie publikacji (a to mnie siÄ zarzuca plagiat).
Widocznie Pan Jacek Bryk (bio_hazard) sÄ dziĹ, Ĺźe jego kradzieĹź nie wyjdzie nigdy na jaw. Cóş, w internecie nic nie ginie.
Teraz pewnie obrona Pana Bryka bÄdzie wyglÄ daĹa nastÄpujÄ co: korzystaĹem z tych samych ĹşrĂłdeĹ/zbieĹźnoĹÄ przypadkowa/cytat* (* niepotrzebne skreĹliÄ). Szkoda gadaÄ, gĹupota ludzka nie zna granic…
UPDATE: Sprawa wyjaĹniona. ZarĂłwno bio_hazard jak i redakcja OUTPOST przeprosiĹy za plagiat. UwaĹźam temat za zamkniÄty
Tagi: plagiat, Punisher
Kategoria: Blog |
Ilość Komentarzy: 5 »