« Teledyski Ze Spawn’em | Strona Główna | Wilq Superbohater: Zaplute Zamazane »
Doctor Strange: The Sorcerer Supreme
Autor: doniek | wrzesień 18, 2007
Wpad??o w moje rÄ?ce DVD z najnowszÄ? animacjÄ? komiksu z Marvela. Tym razem na warsztat zosta??a wziÄ?ta postaÄ? doktora Stephen’a Strange. Film nosi ma??o odkrywczy tytu?? “Doctor Strange: The Sorcerer Supreme”, czyli w wolnym t??umaczeniu “Doktor Strange: Naczelny Mag”, natomiast w profesjonalnym “Doktor Dziwny: Doskona??y Gu??larz” :). Tytu??owy bohater jest zdolnym neurochirurgiem, o samoocenie wy??szej od samooceny ministra Ziobry. Pewnego dnia zostaje wezwany na konsultacje w sprawie dziwnej epidemii ??piÄ?czki. Jej ofiarami sÄ? wy??Ä?cznie dzieci. Strange nie przeczuwa jakie konsekwencjÄ? bÄ?dzie mia??a jego arogancka postawa. WracajÄ?c ze szpitala traci panowanie nad samochodem. W wyniku wypadku ulegajÄ? uszkodzeniu ko??ci d??oni, prawdziwa tragedia dla chirurga. Doktor szuka ratunku we wszelkich miejscach, wydaje wszystkie pieniÄ?dze aby tylko odzyskaÄ? w pe??ni w??adzÄ? w palcach. Wszystko na nic.
Zdruzgotany Strange dowiaduje siÄ?, ??e jedynÄ? osobÄ? mogÄ?cÄ? go uzdrowiÄ? jest tybeta??ski mnich. Pe??en nadzieji udaje siÄ? wiÄ?c do tybetu, gdzie odkrywa, ??e mnich jest w rzeczywisto??ci magiem, a ca??y zakon oddzia??em do zwalczania demon??w nawiedzajÄ?cych ZiemiÄ?. To w??a??nie tu doktor pozna prawdÄ? o sobie oraz prawdziwÄ? przyczynÄ? epidemii.
Nawet przyjemnie to siÄ? oglÄ?da. Postacie sa wyraziste, sceny walki momentami ocierajÄ? siÄ? o mangowe ujÄ?cia. Mi??y przyjemny filmik. Zw??aszcza, ??e postaÄ? doktora Strange jest w Polsce ma??o znana i w zwiÄ?zku z tym film niesie nutkÄ? zaskoczenia w swej fabule. WiÄ?c je??li masz wolnÄ? chwilÄ? i nie odstraszajÄ? ciÄ? filmy animowane, smia??o siadaj i zanurz sie w ??wiat magii i demon??w.
Wpad??o w moje rÄ?ce DVD z najnowszÄ? animacjÄ? komiksu z Marvela. Tym razem na warsztat zosta??a wziÄ?ta postaÄ? doktora Stephen
Tagi: adaptacja komiksu, Doctor Strange, The Sorcerer Supreme
Kategoria: Filmy Animowane, Recenzje |
Brak Komentarzy »