« Wschodnie tĹumaczenie komiksĂłw | Strona Główna | Niusy Ze Ĺwiata Filmu – czÄĹÄ 3 »
Transformers: Zemsta Na Widzach
Autor: doniek | lipiec 16, 2009
W poniedziaĹek zrobiĹem jeden z najwiÄkszych bĹÄdĂłw w tym miesiÄ cu. PoszedĹem do kina na “Transformers: Zemsta upadĹych”. ByĹo to tak traumatyczne przeĹźycie, Ĺźe z opisaniem tego musiaĹem poczekaÄ do dnia dzisiejszego (mĂłj psychoterapeuta przyjmuje w Ĺrody od 16 do 17). StwierdziĹ on, Ĺźe mam tendencjÄ masochistyczne, poniewaĹź mimo ostrzeĹźeĹ i to zarĂłwno w formie pisemnej jak i obrazkowej. Jednak ja niepomny przestrĂłg udaĹem sie do kina myĹlÄ c “Pewnie Ĺşdziebko przesadzajÄ , to nie moĹźe byÄ takie zĹe.” Niestety. RzeczywistoĹÄ przerosĹa moje oczekiwania. O ile po pierwszym filmie rozpĹywaĹem siÄ w zachwytach to w tym przypadku mogÄ siÄ co najwyĹźej rozpĹywaÄ w zachwytach nad niektĂłrymi ujÄciami z Megan Fox, na przykĹad tym i tym a zwĹaszcza tym. Niestety caĹy jej urok przestaje dziaĹaÄ w momencie kiedy biedna Megan zaczyna graÄ. Kobieto, kino dĹşwiÄkowe nie jest dla Ciebie.
Niestety w filmie poza poza pannÄ Megan wystÄpujÄ rĂłwnieĹź efekty specjalne. Sa one na wysokim poziomie, zwĹaszcza wtedy gdy nie ma na nich robotĂłw. Bo te z robotami jak dla mnie kulejÄ . ZwĹaszcza podczas pokazywania transformacji. Ĺmiga to coĹ kolorowe przed oczami (bo dynamiczny montaĹź jest trendy), Ĺmiga, wydaje metaliczne i pneumatyczne odgĹosy i nagle “Bum” Megatron jak Ĺźywy. Tylko, Ĺźe przez to Ĺmiganie nic nie widaÄ, jakby postawiÄ przed obiektywem kamery kalejdoskop i trochÄ nim pokrÄciÄ moĹźna by uzyskaÄ podobny efekt.
BrakowaĹo mi w tym filmie rĂłwnieĹź tej fajnej zgrai amerykaĹskich ĹźoĹnierzy znanych z pierwszej czÄĹci. Bo to coĹ co wystÄpowaĹo w dwĂłjce przypominaĹo jakie marionetki wrzucone siĹÄ do filmu (bo pewnie trzeba byĹo czymĹ oddzieliÄ w scenariuszy sceny walk). ZresztÄ wiele rzeczy brakowaĹo mi w tym filmie. Najbardziej scenariusza. Ja wiem, Ĺźe idÄ c na film o robotach nie mogÄ oczekiwaÄ ambitnych dialogĂłw (Ĺźeby nie byĹo, “Terminator” miaĹ bardzo dobre dialogi, mĂłwiÄ o pierwszej czÄĹci) ale bez przesady. W efekcie czego, zamiast patrzeÄ na ekran i mieÄ oczy jak piÄÄ zĹotych oraz banana na twarzy, komplementowaĹem wystrĂłj sali kinowej. Ĺadna jest. NaprawdÄ. MoĹźe nie tak jak Megan ale Ĺadna i w dodatku przytulna.
Tagi: Hasbro, Megan Fox, Megatron, Transformers
Kategoria: Film, Filmy Fabularne, Recenzje |
Ilosć Komentarzy: 1 »
sierpień 28th, 2009 at 15:40
[…] Transformers: Zemsta Na Widzach […]